wtorek, 24 lipca 2007

wInspiracje: wakacyjnie...



Pewnego pochmurnego dnia zapytałem kobietę bliską mego serca jak opisałaby ten nadzwyczajny, magiczny utwór Richarda Bony...
W odpowiedzi usłyszałem historię która poruszyła me zmysły niczym wiatr co rozbudza morze ...a brzmiała ona mniej więcej tak:
„ Piaszczysta plaża a wokół palmy. Ona leży na piasku kiedy Ocean delikatnie obmywa jej stopy...Słońce chyli się ku zachodowi a lekka bryza delikatnie muska nasze twarze.
Gdzieś w oddali słychać śpiewy, tam kobiety o hebanowej skórze w krzykliwej barwy chustach obwiązanych wokół ciała, ozdobionych barwnymi kwiatami....
Kiedy Słońce zachodzi,my.....” i tu pozwolicie, że przerwę ową zjawiskową opowieść gdyż wpływa w rejony bardziej osobiste;)
W zamian podzielę się z Wami tym jakże magicznym utworem wprost z kameruńskich plaż a Was zachęcam do własnych interpretacji....
Richard Bona „ Dipita” :


środa, 18 lipca 2007

wInspiracje: Gifted Unlimited Rhymes Universal



Wczoraj skończył 41 lat! Od wielu lat wciąż nagrywa i to z powodzeniem. Żywa historia tego nurtu muzycznego, jeden z najwybitniejszych mc dzierżących mikrofon w dłoni... Wszyscy go znamy, więc słowa są zbędne. Zapraszam na prezentację kilku jego rewelacyjnych nagrań ale może mniej znanych, Enjoy!




Guru & Dee C Lee - No Time To Play (jazzmatazz vol.1 '93)




Guru - Lifesaver (feat. Baybe) (jazzmatazz vol.2 '95)




Guru Ft Angie Stone Keep Your Worries




Guru and Kelis - Supa Love


Guru's Jazzmatazz w/ Herbie Hancock & Angie Stone TIMELESS / KEEP YOUR WORRIES


poniedziałek, 16 lipca 2007

wInspiracje : Guru's JAZZMATAZZ vol.4



Sezon ogórkowy dopadł nieubłaganie i naszą graaudycję a tymczasem doczekałem się po 7 latach od ostatniej płyty Jazzmatazz "Streetsoul", kolejnej 4 już części słynnego projektu Guru z fuzją rapu i jazzu w roli głównej.
Tym razem za produkcję oprócz jednego z najsłynniejszych i najbardziej niedocenionych artystów sceny rapowej odpowiadał jego przyjaciel Solar (określany moim zdaniem na wyrost przydomkiem "the superproducer"). Tym razem Guru reklamując płytę określił ją mianem najlepszej w swojej karierze...szczególnie teraz kiedy hiphop jeszcze bardziej kojarzy się z przemocą, narkotykami, przejawami braku szacunku do kobiet oraz blingshitem. Ponoć na vol.4 tego nie uświadczymy a sam Guru uważa, że jest to najświeższy i najbardziej pozytywny produkt z tego gatunku jaki ujrzał światło dzienne w ostatnim czasie. Wszystko po to aby przenieść hiphop na wyższy szczebel w rozwoju, pełnym wizji i inteligencji. Oczywiście i tym razem nie zabraknie wielu utalentowanych gości, choć nie tych z najwyższej półki, gdyż wg Guru płyta nie potrzebuje reklamy kiedy to nazwiska promują płytę i przyciągają nabywców. Projekt ma obronić się sam...jak będzie,zobaczymy...



Muszę przyznać, przesłuchując urywki utworów dostępnych w sieci, że płyta wygląda na całkiem przyzwoitą i odnoszę wrażenie, że jest lepsza od solowej płyty Guru wydanej rok temu. Jednak nie ma co porównywać jej do płyt z początku lat '90 kiedy Guru zapoczątkował kolaborację rapu i jazzu...chociaż i tutaj znajdziemy kilka utworów naprawdę jazzy. Reasumując,na pewno bliżej jej do vol.3, tej wydanej w roku 2000.
Jest już pierwszy "clip" z płyty Jazzmatazz vol.4:

Guru's Jazzmatazz ft. Common & Bob James - "State of Clarity"

środa, 4 lipca 2007

wInspiracje: Kill Bill

Jeszcze w czasach starożytnych żywotne było odwieczne prawo zemsty, prawo odwetu, oka za oko. Zemsta zresztą była nie tylko prawem- wręcz najświętszym obowiązkiem. Kto nie dopełnił obowiązku zemsty mógł zostać wyklęty na wieki...



Kill Bill to film który m.in. opowiada właśnie o zemście, jednakże trochę w inny sposób niż mogłoby odbyć się to zarówno w czasach starożytnych jak i współczesnych...
Jest mocno zabarwiony filozofią wyjętą wprost z samurajskich filmów lat '70 oraz świata komiksu których to klimaty tak bardzo uwielbia i rozumie sam twórca filmu Q Tarantino...

Muszę przyznać, że oprócz samego obrazu od początku ujęła mnie ścieżka dźwiękowa, muzyka jaka została dobrana bądź napisana na potrzeby tego projektu. Wspomnę tylko,że za stworzenie tego rewelacyjnego soundtracku zarówno do części 1 jak i 2 odpowiadał sam The RZA. Jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów i jednocześnie soundtracków...
and remember...Revenge is a dish best served cold...

Malcom Mclaren - "About Her"


Shivaree - "Goodnight Moon"


Nancy Sinatra - "Bang Bang"

wtorek, 3 lipca 2007

Kilkuchwilowaudycja.... cream & chocolate - LL Cool J

Dzis artysta ktory swieci triumfy na scenie hh od ladnych paru lat. Prezentowane dzisiaj utwory dodaje do kolekcji "cream & chocolate" za wzgledu... no wlasnie. Sami sie przekonajcie ;)

LL Cool J "Doin' it"



LL Cool J feat. Boyz II Men "Hej Lover"



LL Cool J feat. Total "Loungin'"