wtorek, 22 maja 2007

wInspiracje: "Jazz Thing" 1990



Debiutancki album legendarnej już grupy Gang Starr pt. "No More Mr. Nice Guy" wydany w 1989 r. zrobił ogromne wrażenie na Spike'u Lee, który przygotowywał w tamtym czasie film "Mo Better Blues". Reżyser, którego urzekło połączenie Hip-Hop'u i jazzu w wykonaniu Guru i Premier'a, zlecił odpowiedzialnemu za soundtrack do tego obrazu, Branford'owi Marsalis'owi, skontaktowanie się z grupą w celu podjęcia współpracy. Gdy jazzman odnalazł duet i zaproponował współpracę, Guru i Primo nie odmówili. Obaj mieli już doświadczenie z jazzem, nie tylko przy nagrywaniu debiutanckiego albumu. Guru od dziecka uczył się o najważniejszych jazzman'ach i sam udzielał się w bostońskim podziemu jazzowym, Premier natomiast słuchał sporo jazzu.

W końcu doszło do nagrania utworu. Guru po raz kolejny słyszymy ze świetnym tekstem, tym razem jednak nie swojego autorstwa. Raper podjął się interpretacji tekstu, Lotis'a Elegio, który poświęcony był historii muzyki jazzowej jak i jej najznakomitszym muzykom. Jednym słowem podróż przez całą drogę jaką przebyła muzyka jazzowa. Doskonały utwór, dzięki któremu można się wiele dowiedzieć. Jednak nie tylko Guru dostał wsparcie, Premier również wspomagany jest przy tworzeniu swojej części utworu i to nie przez byle kogo, bo Branford'a Marsalis'a.
Całość najlepiej byłyby podsumować cytatem ze zwrotki Guru: "great to dance to great to romance to with a lot to say to you".

Brak komentarzy: